Info

Suma podjazdów to 20431 metrów.
Więcej o mnie.

Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2013, Czerwiec4 - 0
- 2013, Maj26 - 2
- 2013, Kwiecień16 - 0
- 2013, Marzec5 - 0
- 2013, Luty2 - 0
- 2012, Listopad10 - 0
- 2012, Październik22 - 0
- 2012, Wrzesień18 - 4
- 2012, Sierpień18 - 4
- 2012, Lipiec29 - 15
- 2012, Czerwiec29 - 12
- 2012, Maj25 - 13
- 2012, Kwiecień23 - 7
- 2012, Marzec19 - 6
- 2012, Luty10 - 0
- 2012, Styczeń1 - 0
- 2011, Maj2 - 0
- DST 47.00km
- Czas 01:52
- VAVG 25.18km/h
- VMAX 49.50km/h
- Temperatura 5.0°C
- Sprzęt Giant Sedona SE
- Aktywność Jazda na rowerze
W przerwie między deszczami :)
Piątek, 30 marca 2012 · dodano: 30.03.2012 | Komentarze 0
Postanowiłem dzisiaj pojeździć w przerwie między opadami deszczu. I tak się stało, wyprowadziłem Sedonę na spacer bo na szosie to by mi chyba serce pękło jakby mnie deszcz złapał i dzieciątko by zmokło. Tego mniej szkoda :) Co prawda deszcz mnie nie złapał ale dwa razy trafiłem na opady jakby gradu, kuleczki średnicy około 3-5 mm, bolało jak po twarzy waliły. Ale jak to ktoś kiedyś powiedził --> dla kolarza jest pogoda dobra i bardzo dobra, dzisiejszą można zaliczyć do tej z kategorii dobrych :) Na dodatek zapiąłem opaskę ale o pulsometrze już zapomniałem, niestety sama opaska nie monitoruje pracy serca. Inny ktoś powiedział "Ciula to w kościele spopychają" :))