Info

Suma podjazdów to 20431 metrów.
Więcej o mnie.

Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2013, Czerwiec4 - 0
- 2013, Maj26 - 2
- 2013, Kwiecień16 - 0
- 2013, Marzec5 - 0
- 2013, Luty2 - 0
- 2012, Listopad10 - 0
- 2012, Październik22 - 0
- 2012, Wrzesień18 - 4
- 2012, Sierpień18 - 4
- 2012, Lipiec29 - 15
- 2012, Czerwiec29 - 12
- 2012, Maj25 - 13
- 2012, Kwiecień23 - 7
- 2012, Marzec19 - 6
- 2012, Luty10 - 0
- 2012, Styczeń1 - 0
- 2011, Maj2 - 0
- DST 109.20km
- Czas 03:50
- VAVG 28.49km/h
- VMAX 67.80km/h
- Temperatura 30.0°C
- HRmax 173 ( 90%)
- HRavg 141 ( 73%)
- Kalorie 2552kcal
- Sprzęt Giant TCR Composite 3
- Aktywność Jazda na rowerze
Ponownie podjazdy z Michałem
Czwartek, 10 maja 2012 · dodano: 10.05.2012 | Komentarze 0
Start spod dw. PKP w Jaroszowcu, pojechaliśmy w kierunku lokalnego trójmiasta czyli wiochy Michałówka, Braciejówka, Troks. Słyną z długich i momentami stromych podjazdów. Jeden z ostatnich naprawdę masakra, liczę na oko że gdzieś z 10-15% ale za to jakie miejscami zjazdy, na szosę rewelacja. Po wiochach pojechaliśmy przez Trzyciąż do Pieskowej Skały, zamek, maczuga Herkulesa i takie tam. Chciałem jeszcze zaliczyć Ojców ale Michał nie miał ochoty, więc zrezygnowaliśmy i pojechaliśmy do Olkusza. W Olkuszu do Bukowna, gdzie uzupełniliśmy wodę w bidonach. Dalej do Bolesławia i tam się rozjechaliśmy, Michał do domu a ja też do domu tylko miałem jeszcze do przejechania 30km :). Fajnie się jechało, sama końcówka z lekkim wiatrem :).